Tayar
Admin ♥
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 1373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pod twojego biurka... haps
|
Wysłany: Śro 15:08, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Więc weź z mojego pomysłu to, co wydaje Ci się fajne (jęsli Ci się podoba) i ubarw swoją historię. Wydaje mi się to najlepszym rozwiązaniem.
Edited:
Zdaję sobie sprawę, że niewiele Ci pomogę, ale nasunęła mi się dalsza część historii w dordze ze szkoły ;) Drobna zmiana - Biafra nie walczył po stronie tych, co chcieli wyzwolić Nowe Ziemie (rewolucjonistów), ale po przeciwnej stronie. Zaraz to zmienię w poście powyżej.
Kobieta w Błękitach (jakieś imiona by sie przydały) miała nierodzoną siostrę. Siostra wychowywała ją w wieku 15 lat, gdy tamta była małym dzieckiem. Obie dziewczyny strasznie się kochały mocniej, niż niejedne rodzeństwo. Dla Siostry najważniejszą wartością w życiu była wolność. I tak w jej poszukiwaniu, gyd Błękitna miała 13 lat, wyjechała do Nowych Ziem. Od czasu wyjazdu siostry utrzymywały se sobą kontkat dzięki poczcie.
Siostra zatrudniła się u starego weterana wojennego ze Starych Ziem, który w nagrodę za wielkie oddanie dostał kawał ziemi w Nowym Świecie, gdzie założył plantacje bawełny i mieszkał tam ze swoją żoną. Pracowała u niego 2 lata i dopiero tam poczuła prawdziwą wolność i były to najwspanialsze lata jej życia. Doskwierał jej tylko brak najukochańszej osoby na świecie, którą była Błękitna. Weteran uczył ją przez ten czas obchodzenia się szablą i strzelbą i okazało się, że Błękitna ma do tego smykałkę*. Ze swojego zamiłowania do wolności Siostra po pierwszych walkach o wyzwyolenie Nowych Ziem pomagała rewolucjonistom w pobliskim miasteczku jak tylko mogła jej skromna osob, gotując im, dostarczając pocztę w obrębie miasteczka itp. Pewnego dnia do jej małego miasteczka zawitał jeden z oficerów (nie znam tych cholernych stopni wojskowych, więc niech będzie po prostu jakiś taki średni przywódca) odziałów partyzacnkich uciekając z pewnej bitwy. Zakochał się on ze wzajmenością w Siostrze, a ona parę dni później opuściła plantację i uciekła razem z nim. Niedługo potem postanowili sie pobrać zaraz po zakończeniu wojny. Zamieszkała w głównym mieście Nowych Ziem w bogatym domu Żołnierza, gdzie mieszkała w luksusach przez kolejne 6 miesięcy, podczas gdy jej narzeczony walczył o wyzwolenie i odwiedzał ją mniej-wiecej raz na miesiąc.
W czasie tych sześciu miesięcy pobytu w stolicy starła sie pomagać rewolucjonistom jak tylko mogła, co teraz stało się łatwiejsze z powodu wysoko postawionego narzeczonego. Gdy dowiedziała się, że Błękitna przybywa do miasta ustaliła z nią, że sie spotkają. Jednak, gdy nadszedł dzień spotkania Błękitna nie przybyła na miejsce. Siostra prowadząc dochodzenie na własną rękę (co miała uławione z powodu kontaktów, któe miała dzięki wysokiemu stanowisku narzeczonego) dowiedziała się, że Błękitna została porwana przez Biafrę. Gdy poprosiła o pomoc w wyzwoleniu jej swojego narzeczonego on wyśmiał ją tylko (jednak ona nadal go kochała - miłość to dziwna sprawa :P). Postanwiła działać na własną rękę i przekupiła jednego z członków Oddziału Elitarnego Biafry choletnie drogim naszyjnikiem, który przywiozła jeszcze ze Starych Ziem**.
Okzało się, że najemnik ją zdradził. Jako, że wszystko w Oddziale było wspólne Najemnik oddał naszyjnik Biafrze. Ten z koleji dał go Błętkitnej, która zobaczywszy medalion swojej siostry (patrz - **) pomyślała, że próbują ja złamać psychicznie i zabili Siostrę. Biafra postanowił wykorzystać kontakty u rewolucjonistów Siostry i szantażować ją, by ta nie tylko podała mu wszystkie infomrajce, ale, żeby też zaczęła dla niego zabijać wysoko postawionch rewolusjonistów, jako osoba, którą najmniej by o to podejżewali. Siostra przepełniona strachem, że Biafra może zabić jej siostrę robiła wyszstko, co ten jej kazał. Ze swoją siostrą spotykała się raz w miesiącu, a spotkanie trwało cały jeden dzień. Szóstą osobą, którą zabiła był jej dawny pracodawca - wteran, który zaczął mieszać się w sprawy wojny. Siódmym zleceniem był jej narzeczony. Po zabiciu go (wypadło to akurat w przeddzień spotkania z siostrą) nie wytrzymała i z powodu wielkiego zamiłowania do wolności, której jej teraz brutalnie pozbawiono i załamania psychicznego spowodowanego zabiciem weterana i narzeczonego wbiła nóż plecy Błękitnej uwalniając się tym samym ze szponów Biafry. Jej załamanie psychicznego od tamtego momentu pogłębiło się ogromnie, lecz wreszcie była wolna i nie musiała już zabijać więcej osób, które kochała. Biafra stwierdziwszy, że dzieczyna jest już bezużyteczna wyrzucił ją na ulicę. Był płatnym zabójcą, ale w przeciwieńtwie do innych czarnych charakterów nie zabijał, gdy nie musiał. Skatowana psychicznie dzieczyna, a raczej to, co z niej zostało, rozpoczęło zycie na ulicy jako żebraczka.
Głodną, chudną jak szkapa i nie mającą gorsza przy duszy dzieczynę po paru miesiącach życia na ulicy znalazła Lisia Dama, która uwolniwszy się z wieży/lasu wkroczyła w świat. Jako Ta, Co Przeciwstawiła Się Przeznaczeniu, Lisia Dama nawet nieświadoma tego, co robi wyrwała Siostrę z łap przeznaczenia ofiarowując jej prawdziwą wolność i wyzwalając ją z tegoż stanu psychicznego w którym (jak zostało już ustalone wieki temu) miała trwać do końca swojego mającego trwać krótko życia. Jednak tak się nie stało. Dowiedziawszy się, że Biafra traci sprzymierzeńców Siostra postanwiła odegrać się na swojim przeciwniku i wraz z Lisią Damą wyruszyła zemścić sie na Biafrze. Przy okazji podróży zaczęła uczyć dzikuske bycia człowiekiem.
Motyw podróży i zemsty nie za bardzo mi sie podoba, więc można go czymś zastąpić. Podobnie jak wyrywanie sie przeznaczeniu ze szponów i cudowne uzdrowienie psychiczne, jednak trzaba było doprowadzić Siostrę d stanu 'używalności', jeśli się chce dalej ciągnąc hisotirę ;)
*Wiem, że sicagam motym z lekka z Achaji, ale musiałem jej dać choć trochę umiejętności w walce, by potem mogła zabijać dla Biafry.
**Kiedy jeszcze siotry mieszkały razem wiele razy chodziły do sklepu z ekskluzywnymi i cholernie drogimi rzeczami dla bogaczy. Znały tam sprzedawcę, któy je bardzo lubił i czesto wpuszczał do sklepu. Błękitna któregoś razu znalazła pewien wspaniały naszyjnik wykonany ręką mistrza. Niestety kosztował on ogromną sumę pieniędzy. Siostra obiecała jej, że kiedyś go kupi i da Błękitnej, gdy ta wyjdzie za mąż. Parę lat później Siostra wyjechała do Nowych Ziem, lecz zanim to zrobiła za pieniądze tkóre zarobiła przez długie lata pracy w sklepie (patrz niżej) odłozyła tyle pieniędzy, aby starczyło jej na nowe życie a za resztę kupiła ten naszyjnik, lecz zgodnie z obietnicą miała go dać Błętkitnej dopiero w dniu, w którym ta miała wyjść za mąż.
Siostra pracowała w sklepie z przyprawami i była świadkiem narodzin Błękitnej, która była córką właścicieli. Przez wiele lat zastępowała jej matkę, która nie miała czasu zajmować się dzieckiem. Błękitna miała starszego brata, który odziedziczył sklep po śmierci rodziców.
Kilka komentarzy:
-Wątek życia dziewczynek zanim Siostra wyjechała do Nowych Ziem można jeszcze bardzo ciekaiwe ciągnąć ;)
-Siotra była w wieku ok. 30 lat, gdy porwano Błętkiną, więc miała lat 14, gdy ta się urodziła. Można te liczby skrócić jeszcze o jakieś parę lat. Np. 24, 6.
-Za mało rozwinąłem zamiłowanie Siostry do wolności. Z resztą ona uciekła ze Starych Ziem z tego powodu. W każdym razie tą jej miłość można jeszcze podbawrić.
-Wow no a teraz mi się jeszcze bardziej podoba ta historia! Wygląda super! :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|