Naszła mnie myśl

Mertis

Naszłą mnie myśl która miała najść jakiegoś autora pisarza w okolicy. Myśl dość uparta i nad którą myślałem cały dzień. Mówiła mi cały czas:
-NAPISZ OPOWIADANIE NAPISZ OPOWIADANIE. TO BĘDZIE HITEM. POTRAFISZ W KOŃCU COŚ NAPISAĆ I KOŃCZYĆ PRZY OKAZJI.
żeby przestała zgodziłem się na to i wysiliłem swój musk rozruszałem około 80% swoich szarych komórek i zasypałęm się cytatami. No i w tym problem że przez ten natłok sam nie wiem o czym pisać oO. Podam kilka cytatów a wy pomórzcie mi stworzyć jakiś wątek fabularny. Chce żeby to cuś było połączeniem Serii niefortunnych zdarzeń, Artemisa Fowla, Pratchetta i Gwiezdnego pyłu. Wiem że to trudne ale się staram. Oto kilka cytatów

Satan

Najlepiej by było gdybyś spróbować coś oryginalnego wymyślić a nie wzorować się już na istniejących książkach, bo jednak przez takie rzeczy książka traci na świeżości a jeśli chcesz żeby to był hit to musi być świeże jak chleb prosto z piekarnika :P i oczywiście wciągające jak spłuczka w toalecie.

Epen

Satan w tych czasach bardzo trudno się nie wzorować, a wiem o tym bardzo dużo. Myślisz o bohaterze, już prawie go masz, już schwyciłeś i nagle pojawia się frustrująca myśl... "Ale on zbyt przypomina Helikaona..." i wszystko się wali, w proch.
Poza tym motywy można zwalać byle by robić to delikatnie i ze smakiem, a co do powieści... "Eragon" który zdobył taką popularność jest totalną zwłaką Star Wars i Władcy, no i co?

Tayar

Oj tam to chociażby cały system magii był zwalony z Le Guin.
A jak pisze Kohelet - "nic nowego pod słońcem". I raczej wszystko już było.

Epen

Tak z L. G było zgapione to że znając prawdziwe imię przejmujesz nad kimś władzę.

	Forum Forum o tym i o owym Strona Główna -> Sztuka (własna i cudza)	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1