Forum o tym i o owym
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum o tym i o owym Strona Główna
->
Ksiażki i gazety
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
- My - Czesani -
----------------
Sprawy Techniczne
Przedstawcie się.
- Mieszanka -
----------------
Manga & Anime
Komputery i Internet
Sztuka (własna i cudza)
Muzyka
Szkoła
Kino i telewizja
Ksiażki i gazety
Newsy
- Offtopic -
----------------
UżySzkodnicy
Hyde Park
Urodziny...
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Epen
Wysłany: Czw 13:53, 28 Sie 2008
Temat postu:
Ostatnimi czasy zaczynam czytać i nigdy nie kończę, jakoś mi serca do tego brakuje.
Cattie-brie
Wysłany: Nie 18:02, 14 Paź 2007
Temat postu:
ja już przeczytałam trylogie Klingi łowcy, z czego sie bardzo ciesze, a teraz mam zamiar przeczytać "Ruchome obrazki" ;]
Tayar
Wysłany: Nie 17:17, 14 Paź 2007
Temat postu:
Cikawy pomysł ;)
Ale tamta książka to nie był Pratchet tylko doróbka to dedeków dla zbicia kasy.
Mertis
Wysłany: Nie 11:39, 14 Paź 2007
Temat postu:
Tayar napisał:
Nie pamiętam. O jakims bardzie i czarodziejce, co nie mogła pić lakocholu, wiec piła mleko. Potem ten bard goły po dachach uciekał, czy cos takiego.
To co piszesz mi bardziej pod twórczość pratchetta podchodzi XD
Na przykład był tam wampir fotograf który kochał używać flesha. [zwłaszcza że potem zamieniał się w popiół] A potem trzeba było go polewać krwią. Ale w tym problem że on byl na odwyku i nie mógł jej pić =3
Duo
Wysłany: Sob 21:02, 13 Paź 2007
Temat postu:
nie znam , ale z tego co mówisz to zryte :D
Tayar
Wysłany: Sob 20:40, 13 Paź 2007
Temat postu:
Nie pamiętam. O jakims bardzie i czarodziejce, co nie mogła pić lakocholu, wiec piła mleko. Potem ten bard goły po dachach uciekał, czy cos takiego.
Duo
Wysłany: Sob 20:22, 13 Paź 2007
Temat postu:
[quote="Tayar"][quote="Duo"]Ja w wakacje przeczytałem " Świątynie Złych Żywiołów " Thomasa M . Reida ... ciekawa książka ... dla tych co lubią fantastyke ;p .[/quote][/quote]
A to nie jest ta z cyklu D&D? Kiedyś taką jedną czytałem, ale porażka na całej linii.[/quote]
No tak . A jaki tytuł ?
Tayar
Wysłany: Sob 15:17, 13 Paź 2007
Temat postu:
Duo napisał:
Ja w wakacje przeczytałem " Świątynie Złych Żywiołów " Thomasa M . Reida ... ciekawa książka ... dla tych co lubią fantastyke ;p .
A to nie jest ta z cyklu D&D? Kiedyś taką jedną czytałem, ale porażka na całej linii.
Epen
Wysłany: Czw 16:25, 27 Wrz 2007
Temat postu:
Chciałabym was prosić, jeśli możecie rozwinąć jakiś temat dotyczący fantasy w nowym temacie, ew. napisać krótką recenzję jak również nowy temat, bo w tym dziale ciut biednie jest...
Duo
Wysłany: Śro 19:50, 26 Wrz 2007
Temat postu:
Ja w wakacje przeczytałem " Świątynie Złych Żywiołów " Thomasa M . Reida ... ciekawa książka ... dla tych co lubią fantastyke ;p .
Mertis
Wysłany: Śro 19:30, 26 Wrz 2007
Temat postu:
Ja czytałem w Wakacje Pratchetta i się w nim zakochałem.(W świecie dysku Ofca XP) No i najlepszego polskiego fantastyka Andrzeja Pilipiuka XP
Tayar
Wysłany: Nie 16:36, 23 Wrz 2007
Temat postu:
Na półce mam pierwsze trzy tomy (kupiłem naraz, z zamiarem przeczytania) i siódmy. Może przeskoczę te 2 tomy, ale nie lubię tak zaczynać książek od środka, bo później są odwołania do poprzednich tomów i nie za bardzo wiadomo o co chodzi, bądź fabuła poprzenich tomów ujawnia się w tym, co go czytam i czytanie tych poprzednich nie daje mi takie przyjemności, bo wiem, co będzie zaraz.
Epen
Wysłany: Nie 16:25, 23 Wrz 2007
Temat postu:
No to przeskocz na Krew Elfów. Tam jest mniej pana G. z R. więcej polityki, intryg i więcej genialnej Ciri!
Tayar
Wysłany: Nie 16:17, 23 Wrz 2007
Temat postu:
Nie doszedłem nawet do połowy pierwszego tomu.
Był se jakis macho, który wsyzstko umie, jest dobry, wszystko mu się udaje, umie świetnie walczyć, jest tajemniczy i inteligentny i wogóle 'główny, milczący bochater bez skazy' idzie i ratuje biednych wieśniaków od strasznej, przeraźliwej zmory, która ich nęka od wielu, wielu lat i której nawet najśmelsi rycerze nie potrafili zabić.
-No i co?
-Jak to co?! Udaje mu sie ją zabić, a jak! - Sorry, ale dalej nie doczytałem....
Epen
Wysłany: Nie 15:27, 23 Wrz 2007
Temat postu:
O nie! Wiedźmin nie jest banalny, no może zalezy do kąd doszedłeś, bo opowiadania (1 i 2 tom) są nudnawe ale gdy zaczyna się saga, nie mogłam się oderwać. Pamiętam jak w wieku 13 lat robiłam drzewa genealogiczne Ciri.^^
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Design by ArthurStyle
Regulamin